Posiadanie narkotyków – jak się bronić?

Zapalenie popularnej „trawki” może pociągać za sobą bardzo poważne konsekwencje. Szczególnie wtedy, gdy zostaniemy zatrzymani z większą ilością narkotyków. Czyn ten, zgodnie z przepisami polskiego prawa, zagrożony jest karą do 10 lat pozbawienia wolności. Sprawa jednak nie jest beznadziejna i nie należy tracić zimnej krwi. W tej kryzysowej sytuacji musimy pamiętać o kilku podstawowych zasadach. Ważne jest opracowanie odpowiedniej strategii działania.

Dobrowolne poddanie się karze?

Zacznijmy od tego, że dobrowolne poddanie się karze jest absolutną ostatecznością. Prokurator najprawdopodobniej od razu zaproponuje nam taki układ, ale nie zgadzajmy się od razu. Istnieje kilka innych, lepszych rozwiązań tej sytuacji.

Jeśli posiadałeś nieznaczną ilość środków odurzających na własny użytek i zostałeś zatrzymany przez policję

[gch_baner_contakt]

Nie czekaj zadzwoń!

Podjęcie leczenia

Lepszym rozwiązaniem będzie chociażby skorzystanie z regulacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, która przewiduje możliwość zawieszenia postępowania przez prokuratora w przypadku podjęcia przez sprawcę leczenia odwykowego w odpowiednim zakładzie opieki zdrowotnej. Skuteczne leczenie może doprowadzić do warunkowego umorzenia postępowania, a zatem formalnie nie dojdzie do skazania.

Odstąpienie od ścigania

Po drugie, jeżeli posiadaliśmy jedynie niewielką ilość narkotyków, ok. 1 gram na własny użytek, możemy liczyć na odstąpienie od ścigania. Pamiętajmy jednak, że prokurator ma jedynie taką możliwość, a nie obowiązek.

Wniosek o umorzenie postępowania

Jeżeli natomiast prokurator i Policja nie zdecydują się na taki krok, sami powinniśmy wystąpić z wnioskiem o umorzenie postępowania, powołując się na znikomą społeczną szkodliwość czynu. Pozytywne rozpatrzenie wniosku spowoduje umorzenie postępowania bez żadnych konsekwencji i dalszych obowiązków.

Warunkowe umorzenie postępowania

Istnieje również możliwość warunkowego umorzenia postępowania. Jeżeli poprzednie metody zawiodą, należy zwrócić się do sądu ze stosownym wnioskiem. Sprawca zostaje w tej sytuacji poddany próbie, trwającej od roku do trzech lat. Jeżeli w tym czasie nie popełni przestępstwa, nastąpią skutki jak przy zwykłym umorzeniu postępowania.